Na początek przyglądnijmy się dobrze miejscu, w którym ma być kominek.
Kominek a wyczystka komina.
Zanim rozpoczniemy budowę kominka warto przemyśleć tę sprawę. Zasadą powinno być lokalizowanie kominka i wyczystek tak,
aby obudowa kominka nie zasłaniała wyczystki komina - do wyczystki musi być zapewniony dostęp.
Najlepiej jak wyczystka będzie za ścianą, np. w kotłowni lub w garażu.
Wyczystka w salonie nie będzie najszczęśliwszym rozwiązaniem.
Jak wykonać obudowę kominka
Jak obudować kominek, czyli budowa kominka od podstaw.
Często zastanawiamy się czym obudować kominek i
jak obudować wkład kominkowy, żeby koszty wykonania kominka nie były wysokie.
Jedno jest pewne -
obudowa kominka z płyt gipsowo-kartonowych nigdy nie będzie dobrym rozwiązaniem.
Dużo lepszym rozwiązaniem będzie kominek obudowany cegłą szamotową.
Unikniemy dzięki temu wielu późniejszych
problemów z kominkiem, jakich doświadczają użytkownicy kominków konwekcyjnych.
Jeśli zdecydujemy się na samodzielne wykonanie zabudowy kominkowej, to przydałaby się też instrukcja zabudowy kominka.
A
prosta zabudowa kominka z cegły szamotowej nie wymaga szczególnych umiejętności.
W dalszej części poradnika "Kominkowe ABC" znajdziecie wskazówki jak zbudować kominek samemu - prosty i tani kominek akumulacyjny.
Jak wykonać zabudowę kominkową samemu
Kilka praktycznych wskazówek jak wykonać prostą obudowę z materiałów akumulacyjnych.
Cel jest jeden - zbudować kominek tak, żeby się dobrze sprawował i jednocześnie był niedrogi ?
-
Kupujemy jak najmniejszy wkład kominkowy - o niskiej mocy cieplnej - max 8 kW.
Taki mały wkład kominkowy będzie zupełnie wystarczający
-
Trzeba zacząć od fundamentu.
Pod tego rodzaju ciężką zabudowę musimy wykonać fundamencik, który przeniesie cały ciężar takiego kominka.
Ciężar takiego kominka wynosi ponad tonę. Nie należy budować kominka na wylewce cementowej,
pod którą znajduje się izolacja ze styropianu.
-
Obudowa kominkowa - tylko ciepła, akumulacyjna.
Na rynku jest wiele systemów kominkowych akumulacyjnych. Są dobre, ale kosztują niemało.
Całkiem dobre efekty grzewcze i użytkowe osiągniemy, stosując proste i tanie rozwiązania. Budujemy tzw. piecokominek.
Obudowujemy wkład kominkowy materiałem o dobrej akumulacyjności cieplnej -
np. cegłą szamotową (230x114x64) na zaprawie murarskiej kominkowej (klejowa, cienkowarstwowa zaprawa murarska).
Grubość obudowy - ścianka 64mm lub 114mm w zależności od tego ile przestrzeni salonu możemy przeznaczyć na obudowę.
Zamiast cegły szamotowej można użyć cegły klinkierowej, która ma też dobre własności akumulacyjne
lub innych materiałów o dużej pojemności cieplnej.
- Nie dajemy na obudowie od środka żadnej izolacji termicznej.
Izolacja będzie tylko z tyłu na ścianie za wkładem kominkowym i na suficie nad wkładem kominkowym. Ale nie dajemy tam żadnej wełny !
W przypadku stropu o konstrukcji drewnianej warto zrobić dodatkową komorę dekompresyjną pod sufitem.
-
Wykończenie obudowy.
Obudowę z zewnątrz można otynkować cienkowarstwową gładzią szpachlową kominkową z siatką tynkarską zatapiając w niej
siatkę z włókna szklanego.
-
Kratki wentylacyjne.
Kratki wentylacyjne dajemy jak najmniejsze, żeby nie powodować dużej cyrkulacji powietrza wewnątrz komory kominkowej.
Niektórzy nawet - przy obudowie akumulacyjnej - w ogóle nie dają kratek wentylacyjnych.
-
Dodatkowa masa akumulacyjna
W przestrzeni obudowy umieszczamy również dodatkową masę akumulacyjną - im więcej tym lepiej.
Ale układamy ją nie na zaprawie, ale luzem i ażurowo, z kanałami powietrznymi,
którymi będzie sobie przepływać gorące powietrze
wewnątrz komory obudowy kominkowej.
Można to umieścić na jakimś stelażu stalowym, który będzie podtrzymywał tę masę akumulacyjną.
Można też wykorzystać gotową zabudowę kominkową do samodzielnego montażu, dostępną na rynku.
Cena takiej obudowy jest już dość atrakcyjna, co może przemawiać za jej zastosowaniem.
Dobrze jednak jest dorzucić jeszcze trochę dodatkowej masy akumulacyjnej do jej wnętrza - im więcej, tym lepiej.
Bardziej szczegółowe wskazówki, jak wykonać taki kominek akumulacyjny znajdziesz na kolejnej stronie.
Komin dla kominka
Trzeba pamiętać, że komin powinien być docieplony jeśli przechodzi przez nieogrzewane poddasze.
Komin, żeby miał dobry cug, musi być dobrze rozgrzany.
Gdy komin jest nieocieplony, możemy spodziewać się słabszego cugu.
Kiedy komin nie jest dobrze rozgrzany, a w kominku palimy słabo wysuszonym drewnem, to na ściankach komina będzie wykraplać się para wodna.
Może to powodować wykwity i zacieki na ścianach i korozję ścian kominowych.
Spaliny na wylocie z komina powinny mieć temperaturę co najmniej 100oC, wówczas tych kłopotów nie będzie.